Po sukcesach mężczyzn, czas na panie. Bezsprzecznie – był to historyczny trening! Na początku kwietnia zainaugurowana została reprezentacja Polski kobiet w ampfutbolu! I to jako pierwsza drużyna narodowa w Europie. Biało-czerwone są więc pionierkami.
Dziewczyny nie kryją zadowolenia i pozytywnych emocjo. „Po spotkaniu mam energię niczym króliczek z reklamy baterii” – mówi Monika Kukla, jedna z zawodniczek, która została liderką zespołu.
Jak podkreśla Łukasz Matusik, koordynator sekcji kobiet, bardzo znacząca była data tego zgrupowania: 2 kwietnia, czyli rocznica śmierci Jana Pawła II. Odprawa odbywała się między innymi o godzinie 21.37 – i 3 kwietnia, czyli dzień, w którym minęło równo 95 lat od rozegrania pierwszej kolejki polskiej ligi piłkarskiej.
Pierwsze zgrupowanie odbyło się w Warszawie, a wzięło w nim udział osiem zawodniczek z całej Polski. Wśród kadrowiczek znalazła się wspomniana wyżej Monika Kukla, która uprawia również parabiathlon i paranarciarstwo biegowe, a w lutym wystartowała w Pekinie w igrzyskach paraolimpijskich. Gra również z mężczyznami w ampfutbolowej Warcie Poznań.
– Po zgrupowaniu kadry kobiet jestem megapozytywnie nastawiona i naładowana pozytywną energią niczym króliczek z reklam baterii. Bardzo cieszę się z poziomu zaangażowania dziewczyn podczas treningów. Mam nadzieję, że pokłady naszej siły wybuchną, gdy przed pierwszym meczem reprezentacji usłyszymy hymn narodowy – podkreśla Kukla.
Kukla uprawia tę dyscyplinę od zeszłego roku, jeszcze dłużej ćwiczy Alicja Sowińska, która od lat przyjeżdża na zgrupowania Junior Amp Futbol, ale wśród zawodniczek były i takie, które pierwszy raz miały styczność z piłką nożną o kulach. Jedną z takich piłkarek jest Justyna Bzdela.
– Uczestnictwo w pierwszym treningu ampfutbolu dla kobiet dało mi wiele radości i pozytywnej energii. Poczułam, że nie jestem sama i problem amputacji nie dotyczy tylko mnie – zaznacza Justyna Bzdela.
Kobiecy ampfutbol na świecie promuje Fred Sollers, który podczas ubiegłorocznych mistrzostw Europy mężczyzn zainspirował również Polaków. Dotychczas na świecie powstało kilka żeńskich drużyn, m.in. w Haiti, Dominice, Liberii, Sierra Leone czy też ostatnio w Indiach. Celem jest zorganizowanie pierwszych kobiecych mistrzostw świata w 2023 lub 2024 roku. Aby reprezentacja Polski mogła zagrać w turnieju, niezbędne są kolejne zawodniczki. Dla wszystkich pań drzwi do drużyny są szeroko otwarte.
– Dla kobiet dołączenie do ampfutbolowej drużny, to okazja do uświadomienia sobie, jak są silne. Dzięki temu mogą dowiedzieć się, że jakiekolwiek ograniczenia to rzecz względna, że granica możliwości przesuwa się za każdym razem, kiedy próbują zrobić coś nowego – podkreśla Jolanta Ożga, kolejna z uczestniczek inauguracyjnego zgrupowania żeńskiej kadry. – Treningi ampfutbolu kształtują siłę fizyczną i psychiczną. To testowanie swojego uporu i budowanie pewności siebie. Poza tym to doskonałą zabawa! Ruch to endorfiny, a endorfiny to szczęście! – mówi Ożga, która stara się zachęcić kolejne kobiety do rozpoczęcia treningów ampfutbolu.
Następne zgrupowanie reprezentacji pań zaplanowane jest na 14 i 15 maja, prawdopodobnie odbędzie się ono w Warszawie.
Inf. Pras.