Zabawek na polskim rynku jest ogrom. Nie wszystkie dostosowane są do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Wiele z nich może być jednak użyta przez osoby, które mają problem z poruszaniem się, ale manualnie są sprawne bądź zaburzenia są lekkie. Znalezienie zabawki dla osób z dużymi problemami manualnymi to nie lada wyzwanie. Jednak przygotowaliśmy dla Was kilka propozycji. Może coś Was zainspiruje w gorączce poszukiwania prezentów pod choinkę?

Mini-projektor

Mała latarka, a daje mnóstwo radości.

Wyobraź sobie zimowy wieczór, leżycie z dzieckiem w łóżku, bądź na macie, otulacie się kocem i rozpoczynacie wspaniały pokaz bajek.  Jak? W tym celu należy włączyć latarkę, wsunąć motyw obrazu w szczelinę powstałą po odciągnięciu ruchomej części i skierować na ścianę  bądź sufit w zaciemnionym pokoju.

To przedmiot, który zarówno ćwiczy wzrok, jak również rozwija dziecięcą wyobraźnie. Dzieci niemówiące, mogą mieć opowiadaną bajkę przez opiekuna. Te, które mówią, mogą same, oglądając kolejne slajdy, prowadzić narrację i rozwijać słownictwo.

Latarki mają regulowaną ostrość. W zestawach zazwyczaj jest kilka bajek, a w każdej z nich kilkanaście slajdów.

Na rynku można znaleźć prawdziwy ogrom projektorów. Od tanich, za kilkanaście złotych, po takie za kilkadziesiąt.

Projektory kupicie między innymi tutaj:

https://noskinoski.pl/products/moulin-roty-projektor-latarka-les-moustaches

https://www.dzieciakibystrzaki.pl/projektory-i-latarki/latarka-projektor-bajki-na-dobranoc-moulin-roty

Zagadki obrazkowo – dźwiękowe

Kolejna propozycja to coś do zabawy, przy jednoczesnym ćwiczeniu percepcji słuchowej.

To zagadki obrazkowo – dźwiękowe. Na rynku jest dostępnych wiele wersji, wielu firm i zawierających rozmaite odgłosy. W prezentowanym przypadku są to dźwięki przyrody.

W książeczce znajdziemy kilkadziesiąt zagadek. Po wybraniu zagadki dziecko słyszy z dołączonej płyty CD dźwięk i ma trzy obrazki do wyboru. Musi wybrać ten, który odpowiada zasłyszanemu dźwiękowi.

Zagadki można wybierać losowo. Oryginalnie po usłyszeniu dźwięku dziecko wkłada obrazek do kieszonki, zamieszczonej w zestawie foliowej okładki. Jednak dzieci, które gorzej radzą sobie manualnie, mogą dotknąć obrazka bądź „pokazać go” wzrokiem. Można również przygotować odpowiedzi w formie AAC i dać dziecku do wyboru z pośród znajomych symboli wydrukowanych na kartkach, mieszczących się w książce komunikacyjnej, bądź na urządzeniu elektronicznym.

Jeśli dziecko prawidłowo odgadło dźwięki to odwracając folię otrzyma niespodziankę- ułożony obrazek, tematycznie związany z zadaniem. 

Obrazki zawarte w zestawie można także wykorzystać do innych ćwiczeń rozwijających np. mowę, umiejętność wypowiadania się lub rozwijać wiedzę i słownik dziecka. Książeczka z CD dedykowana dla dzieci w wieku przedszkolnym, można je także wykorzystać w pracy z dziećmi w wieku szkolnym. 

Odgłosy/dźwięki przyrody- zagadki obrazkowo – dźwiękowe to ciekawa zabawa dla dzieci zarówno pełnosprawnych, jak i tych z deficytami rozwojowymi.

Opisywany przez nas przedmiot znajdziecie między innymi na tej stronie:

https://si-is.pl/ksiazki/88-odglosy-przyrody-zagadki-obrazkowo-dzwiekowe.html

Huśtawka

Huśtawka to zabawka, która ucieszy i małe dziecko, i te już starsze. Na rynku dostępne są huśtawki specjalistyczne, które jak wszystko dla osób z niepełnosprawnościami kosztuje krocie. Można jednak znaleźć huśtawki dla osób zdrowych, które z powodzeniem nadadzą się dla osób z dysfunkcjami. Jedną z takich huśtawek jest Huśtawka gniazdowa Glide

Wyjątkowa, pięknie zaprojektowana huśtawka gniazdkowa, która pasuje do konwencjonalnych ram huśtawkowych. Huśtawka Glide ma miejsce aż dla dwóch siedzących osób, bądź jednej leżącej i jest wyposażona w zdejmowane poduszki siedzeniowe na obu końcach ramy. Doskonała dla wszystkich grup wiekowych i różnych rodzajów niepełnosprawności! Rama i uchwyty posiadają solidną wyściółkę zapewniającą dodatkowe bezpieczeństwo podczas zabawy.

·        Wymiary: 160 x 52 x 19 cm

·        Możliwość obciążenia do 100 kg

·        Wiek: od 3 lat

Huśtawkę można zawiesić zarówno w domu, jak i w ogrodzie.

Zabawka sterowana specjalistycznym przyciskiem 

Specjalistyczne przycisku są urządzeniami, które podłączone do zabawki elektrycznej stanowią zamiennik klawiszy znajdujących się na zabawce.   Dzięki temu dziecko z niepełnosprawnością ruchową, bądź intelektualną, mogą obsługiwać zabawki elektroniczne, czy oprogramowania edukacyjne. Przyciski mogą służyć też do włączania i wyłączania sprzętów użytku domowego, np. lampki czy miksera. Można je aktywować na wiele sposobów, poprzez uderzenie dłonią, stopą, łokciem. Są czułe, a jednocześnie bardzo wytrzymałe. Wystarczy lekki dotyk, by zadziałały. Ale nie powinno zaszkodzić im mocne uderzenie.

Przyciski znajdziecie między innymi tutaj:

https://www.arante.pl/smoothie-75.html?gclid=CjwKCAiAv_KMBhAzEiwAs-rX1GPfW_vFaEnr1nzWy0eDhrbegarb7fO4-p1ZSnrmt5X7N8UPpRKpxhoC03YQAvD_BwE

No dobrze, ale jak to się ma do zabawek?

Otóż ogrom zabawek elektronicznych, dla zdrowych dzieci, możecie przerobić sami na te sterowane przyciskiem. Jak? Zobaczcie sami na filmiku!

Możecie kupić też gotowe, przerobione zabawki. Ja znalazłam je w dwóch źródłach.

U znanej wśród rodziców dzieci z niepełnosprawnościami Ani Tęczy, która prowadzi grupę sprzedażową na facebooku i oferuje znakomity sprzęt terapeutyczny z UK:

https://www.facebook.com/groups/616093849178988

oraz na innej grupie, gdzie Nikodem Kujawa sprzedaje zabawki ze wspomnianym switchem:

https://www.facebook.com/groups/154355616656735

Kolejka elektryczna sterowana

Które dziecko nie lubi pociągów, kolejek, lokomotyw? O ile dla dzieci zdrowych wybór jest szeroki, to dzieci z niepełnosprawnościami, zwłaszcza manualnymi mają trochę utrudnione zadanie. Ale jest wyjście!

Oczywiście jeśli dziecko nie jest w stanie, opiekun musi ułożyć mu tor do jazdy. Ale sterować pociągiem może pociecha samodzielnie i to w bardzo prosty sposób.

Na rynku jest kilka pociągów marki BRIO zdalnie sterowanych. Pociąg został wyposażony w napęd przód-tył oraz efekty świetlne i dźwiękowe. Dziecko z łatwością może popchnąć uchwyt do przodu by kolejka ruszyła w przód, i pociągnąć do siebie, by zaczęła cofać.

Tory i kolejki BRIO są drogie. Jednak pociągi, kupowane osobno, są kompatybilne z zestawami torów dostępnymi w Lidlu, Biedronce, czy Ikei. Warto pokombinować!

Mamy nadzieję, że pomysły choć trochę zainspirowały Was do świątecznych zakupów. Koniecznie dajcie znać jakie Wy zabawki kupujecie swoim niepełnosprawnym pociechom i jak się one sprawdzają!

Poprzedni artykułKręte ścieżki, by dobrać najlepszą terapię
Następny artykułZmiana w formularzach PIT?
Nazywam się Agnieszka Jóźwicka i jestem mamą pięcioletniego Olinka. Zawsze byłam bardzo aktywna i nie tyle musiałam, co chciałam robić więcej niż moi rówieśnicy. Od szóstego roku życia grałam na fortepianie, skończyłam podstawową i średnią szkołę muzyczną, występowałam w Teatrze Polskim w Warszawie, gościnnie brałam udział w licznych programach telewizyjnych dla dzieci i młodzieży. Na pierwszym roku studiów (muzykologia na Uniwersytecie Warszawskim) poszłam na staż do radiowej Trójki i… zostałam w niej przez kilka lat pracując jako reporter w redakcji aktualności. Mimo iż skończyłam studia muzykologiczne, na dobre związałam się z dziennikarstwem i mediami. Ukończyłam studia podyplomowe z zarządzania w mediach i kontynuowałam swoją medialną przygodę kolejno pracując w czołowych firmach produkcyjnych oraz w stacjach TVN i TTV. Praca w mediach nigdy nie była moim przykrym obowiązkiem, a zawsze pozytywnym wyzwaniem i adrenaliną, bez której nie potrafiłam funkcjonować. Wtedy jeszcze nie wiedziałam z jaką adrenaliną przyjdzie mi się mierzyć w przyszłości. I to nie w pracy, a prywatnie. W 2015 roku wyszłam za mąż, a już w 2016 roku zostałam mamą wymarzonego synka – Aleksandra, zwanego przez wszystkich Olinkiem. To on wywrócił świat całej rodziny do góry nogami i to kilka razy. Pierwszy, gdy w dwunastym tygodniu ciąży otrzymałam diagnozę wady wrodzonej nerek u Olinka. Drugi, gdy zupełnie niespodziewanie urodził się na przełomie 26 i 27 tygodnia ciąży. Trzeci, gdy otrzymaliśmy diagnozę – Mózgowe Porażenie Dziecięce Czterokończynowe. Dziś jestem przede wszystkim mamą, żoną, fizjoterapeutką, pielęgniarką, osobą która chce sprawić by syn był w przyszłości osobą samodzielną, i nieustannie poszukuje na to sposobu i środków. W wolnej chwili prowadzę na facebooku funpage „Olinek” , aukcję charytatywną na rzecz Olka i innych osób walczących o zdrowie i życie „#DLAOLINKA” oraz stronę na facebooku „MPDzieciak”, na której testuję wraz z synem zabawki dla dzieci z niepełnosprawnościami. Czy mam jakieś marzenia? Jedno największe – by mój Syn był szczęśliwy.